Wyjazd z małym dzieckiem może być wyzwaniem – zwłaszcza, jeśli robimy to po raz pierwszy. Aby uniknąć wpadek i być gotowym na każdą ewentualność, warto stworzyć sobie wcześniej listę potrzebnych rzeczy. Co powinno znaleźć się w bagażu młodych rodziców? Sprawdź porady naszego eksperta.
Planując wakacyjne pakowanie, najważniejsze to dobrać rzeczy do długości przejazdu i środka, jakim będziemy się przemieszczać oraz do celu samej podróży. Oprócz wózka, ubrań czy artykułów pielęgnacyjnych, powinniśmy mieć pod ręką bagaż podręczny, do którego będziemy mogli sięgnąć w każdej chwili. Co powinno się w nim znaleźć?
- chusteczki nawilżane i higieniczne
- pieluchy na zmianę i pieluchy tetrowe
- podkład do przewijania
- plastry najlepiej wodoodporne, bandaż specjalne plastry-szwy do zamykania ran i woda utleniona
- ubrania na zmianę (body, kaftaniki, skarpetki, czapeczka – w zależności od pogody)
- kocyk
- smoczki (jeśli dziecko ich używa)
- mleko modyfikowane + wszystkie niezbędne akcesoria (jeśli oczywiście mama nie karmi dziecka piersią)
- słoiczki z gotowymi daniami, biszkopciki lub inne drobne przekąski oraz łyżeczki i śliniaki, a także wodę niegazowaną
- ulubione zabawki (grzechotki, gryzaki, książeczki)
- paszport lub dowód tymczasowy (ważny zwłaszcza, jeśli wybieramy się poza Polskę)
„Bezpieczna podróż z dzieckiem nie może się odbyć bez apteczki, do której zapakujemy niezbędne leki i którą będziemy mieć zawsze pod ręką. O tym, jakie preparaty zabrać ze sobą powinien oczywiście zdecydować lekarz pediatra, ale to, co na pewno warto mieć ze sobą to: krem z wysokim filtrem UV, termometr, syrop lub czopki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe oraz żel na ząbkowanie. Zawsze powinniśmy mieć również przy sobie książeczkę zdrowia dziecka i książeczkę szczepień, a jeśli dziecko przyjmuje inne leki zabierzmy je razem z opakowaniami i ulotkami, aby nie pomylić się przy dawkowaniu” – mówi mgr farm. Izabela Baj, Dyrektor ds. opieki farmaceutycznej Gemini Polska.
O czym pamiętać podczas wyjazdu z niemowlakiem?
W pierwszą dłuższą podróż wybierzmy się z dzieckiem, które ukończyło 3. miesiąc życia. Najlepiej udać się w nią samochodem – głównie ze względu na możliwość robienia przystanków w dowolnym momencie. Jeśli planujemy wielogodzinną podróż, warto przeprowadzić „jazdę próbną”. Jeśli nie wypadnie ona pozytywnie, pierwsze wakacje zaplanujmy w miarę blisko domu. Nie rezygnujmy jednak z urlopu – najlepiej podczas wizyty u pediatry upewnijmy się jedynie, że dziecko jest zdrowe.
W trasę najlepiej wybrać się w czasie codziennej długiej drzemki niemowlaka. Jeśli jednak panują upały, a my mamy wiele kilometrów do pokonania, wyjedźmy wcześnie rano albo późnym popołudniem. Należy jednak pamiętać, aby dobrać odpowiedni fotelik, założyć osłonki przeciwsłoneczne i uważać na klimatyzację. Najlepiej robić przerwy co 2-3 godziny. Co najważniejsze, nigdy nie wolno zostawiać malucha samego w aucie, nawet gdy śpi!