Jak podają badacze Uniwersytetu Scranton, najpopularniejszym postanowieniem czynionym 1 stycznia jest utrata wagi. Niestety, aż 75% z nas porzuca ambitne zamierzenia już w przeciągu pierwszego tygodnia. Jak w nich wytrwać i pozbyć się zbędnych kilogramów?
O tym, jak ulotne są noworoczne postanowienia, przekonał się niemal każdy, kto obrał za cel spektakularną metamorfozę. Na drodze do sukcesu często stają zbyt ambitne, przytłaczające założenia. Plan znaczącej utraty wagi w zbyt krótkim czasie może być przyczyną frustracji. Nieprzemyślana dieta niesie także ryzyko negatywnego oddziaływania na zdrowie. Według ekspertów, do uzyskania realnych efektów najskuteczniej prowadzi metoda małych kroków. Bezpieczna dieta nie polega na rezygnacji z wielu produktów, ale umiejętnym skomponowaniu i dodaniu składników, które pozytywnie oddziałują na metabolizm. W połączeniu z aktywnym trybem życia, takie rozwiązanie sprawi, że nie tylko odnotujemy spadek wagi, ale poczujemy się zdrowo i lekko. Gdzie szukać naturalnych „spalaczy tłuszczu”?
Wzbogacające smak dodatki
Dieta wspomagająca metabolizm opiera się w dużej mierze o wprowadzane do codziennych posiłków termogeników, czyli naturalnych składników, które przyczyniają się do uwalniania ciepła z organizmu. Wśród najpopularniejszych i jednocześnie najskuteczniejszych produktów tego typu wyróżnia się pikantne przyprawy, które pozytywnie wpływają na układ krążenia. Skuteczne działanie przypisuje się papryczce jalapeño, która zmniejsza uczucie głodu, przyczyniając się do spożycia mniejszej porcji posiłku. Szacuje się, że również sypkie produkty, takie jak papryka chilli, pieprz cayenne czy kurkuma mogą przyspieszyć spalanie tkanki tłuszczowej nawet o 25%. Za optymalną dawkę tych przypraw uznaje się jedną łyżkę dziennie. Można dodawać je zarówno do dań obiadowych, jak i deserów czy kaw. – Ostra papryka doskonale komponuje się aromatyczną „małą czarną”. Połączenie stymulującej wytwarzanie ciepła kofeiny z przyspieszającą spalanie tłuszczu kapsaicyną polecane jest szczególnie przed wysiłkiem fizycznym tak, aby polepszyć jego wyszczuplające rezultaty. Nie bez przyczyny w popularnych wśród osób uprawiających sport suplementach diety zestawia się kofeinę i inne pobudzające metabolizm substancje – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Zwolennikom słodkich dodatków, polecana jest natomiast kawa z cynamonem, który reguluje poziom cukru we krwi – dodaje ekspert.
Kolory na talerzu
Bogatym źródłem termogeników są także owoce i warzywa. W przypadku pierwszych z nich, istotnym kryterium wyboru jest zawartość witaminy C, która przyspiesza rozpuszczanie i spalanie tłuszczu. Bierze ona także udział w syntezie karnityny – substancji odpowiedzialnej za transport kwasów tłuszczowych, w celu zamiany ich na energię. W pierwszych miesiącach roku, dobrym źródłem witaminy C będą pomarańcze, grejpfruty, limonki oraz ananasy i czarna porzeczka. Dieta bogata w tego typu produkty jest szczególnie polecana osobom prowadzącym aktywny tryb życia – związek zmniejsza również bóle mięśni odczuwalne po intensywnym treningu. Przygotowując posiłki na bazie warzyw, warto natomiast kierować się ilością błonnika, który stymuluje pracę układu pokarmowego, usprawnia proces trawienia i zmniejsza uczucie głodu. Jego dużą zawartością charakteryzuje się fasola, groch, soczewica, pietruszka, marchew, kukurydza i dynia. Optymalną dzienną dawką polecaną dorosłym osobom jest 20-40 g błonnika. Należy jednak pamiętać, aby przy diecie bogatej w ten składnik spożywać dużo płynów.
Zastrzyk energii w filiżance
Dobroczynne właściwości przyspieszania metabolizmu i regulacji procesów trawiennych przypisywane są także kawie, a dokładniej – zawartej w niej kofeinie. Oprócz efektu pobudzenia, gwarantuje ona również zwiększenie wydolności organizmu podczas intensywnej aktywności fizycznej. – Wysoką zawartością kofeiny charakteryzują się mieszanki na bazie Robusty. Zaparzone z nich espresso będzie zawierało ok. 80 mg związku – tłumaczy Joanna Sobyra, ekspert Segafredo Zanetti Poland. – Warto jednak pamiętać, że dobroczynne właściwości przypisywane są naparom bez żadnych dodatków. Połączenie kawy z mlekiem i cukrem znacznie podwyższa jej kaloryczność, eliminując pozytywny wpływ na metabolizm – dodaje ekspert.
Alternatywą charakteryzującą się równie skutecznym działaniem jest zielona herbata. Zawarte w niej połączenie kofeiny i katechiny stymuluje spalanie tkanki tłuszczowej. Szacuje się, że przy zrównoważonej diecie i aktywności fizycznej, proces ten jest szybszy o 15-20%. Sprawdzi się ona nie tylko jako środek wspomagające odchudzanie, ale również jako sposób na oczyszczenie organizmu. Dzięki swoim właściwościom, zielona herbata jest naturalną bronią w walce z cellulitem. Regularnie spożywanie 3-4 filiżanek naparu dziennie pomoże nam także uniknąć efektu jo-jo.